Czym różni się kosmetyk z apteki od tego z kiosku?
- Paulina Furtowicz
- 27 wrz 2015
- 2 minut(y) czytania
Czym rożni się kosmetyk zakupiony w aptece od zakupionego np.w kiosku???
W pewnym sensie… niczym
Każdy kosmetyk zanim zostanie dopuszczony do sprzedaży musi przejść testy oceny bezpieczeństwa. Rozporządzenie dotyczące kosmetyków określa szczegółowe wymagania prawne dotyczące składu kosmetyków.
Żaden kosmetyk dopuszczony do sprzedaży nie może zawierać substancji znajdujących się na liście „szkodliwych dla zdrowia”.
Jeśli dana substancja ma potwierdzony naukowo szkodliwy wpływ na zdrowie ludzi nie może być stosowana w kosmetykach i jest ona umieszczana właśnie na tej liście. Prawnie określone jest również jakich stężeniach dopuszczone są odpowiednie składniki
Jak można przeczytać w ustawie kosmetyk nie jest produktem przeznaczonym do leczenia chorób więc nazwa dermo kosmetyk jest raczej określeniem handlowym często stosowanym przez producentów.
Każdy kosmetyk bez względu na kanał dystrybucji ( apteka, kiosk, perfumeria) musi przejść takie same testy bezpieczeństwa zanim zostanie wypuszczony na rynek. Oczywiście wiele firm poddaje swoje produkty dodatkowym testom które mają potwierdzić ich jakośćdążąc do zaspokojenia potrzeb klientów.
Natomiast to producent decyduje o miejscu dystrybucji. Nie koniecznie to miejsce wynika z wyjątkowości danego produktu lecz z czysto marketingowego punktu widzenia czyli jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o KASE. Co nie oznacza oczywiście, że wszystkie kosmetyki mają takie same działanie a różnią się tylko i wyłącznie miejscem sprzedaży, ponieważ cena kosmetyku wynika z wielu aspektów o których napiszę niedługo.
Nie raz słyszymy … „ (…)Kosmetyk XXX dostępny tylko w dobrych aptekach” wówczas myślimy „A to z apteki to musi być dobre”. Miejsce sprzedaży wynika tylko ze strategii producenta.
Owszem czasami w produktach zawarte są składniki które wykazują działanie lecznicze. Ale efekt leczniczy nie zależy tylko od obecności tego składnika ale również od stężenia w jakim został podany, nośnika, miejsca aplikacji oraz innych składników kosmetyku-dlatego tak ważne jest czytanie składów. I w tym przypadku takie kosmetyki nie koniecznie sprzedawane są właśnie w aptekach.
Podsumowując:
1.Czytajmy składy kosmetyków, nie ulegajmy opinii, że to co w aptece to musi być dobre a to co do kupienia w innym miejscu jest gorszej jakości.
2. O jakości decyduje skład a nie deklaracje marketingowe.
3. Kosmetyk to nie lek- nie ma leczyć lecz pielęgnować naszą skórę dzięki czemu my sami świadomie zapobiegamy powstawaniu zmian skórnych czyli działamy profilaktycznie.
Dla osób które chciałyby szczegółowo zagłębić się w temacie zapraszam do lektury:
-http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2009:342:0059:0209:pl:PDF
-kosmopedia.org
Paulina Furtowicz

Ostatnie posty
Zobacz wszystkieMoja trzecia perełka z firmy Mary Kay to Cudowny Zestaw Time Wise Po drugim porodzie moja cera była mega wysuszona do tego doszło ...
Zapraszam Was do poczytania i posłuchania o mojej kolejnej perełce z firmy Mary Kay. Dziś opowiem Wam o moim zestawie do codziennej...
Dzisiaj opowiem Wam o jedynym tak wyjątkowym zestawie na dłonie. Jeśli lubisz dbać o swoje dłonie i uważasz, że są Twoją wizytówką...
Comments